niedziela, 2 lutego 2014

Od Manku CD. Kiba

- Tak.. Garra niech idzie.. - Powiedział Sasuke
Byłam zaskoczona. Tak jak reszta.
- No too.. - Spojrzałam na Kakashiego.
- Gaara idzie z wami. - Powiedział jakby mnie zignorował.
-,-
Spojrzałam na niego jak z pod byka i westchnęłam głośno.
"Nie lubię jak mnie ignoruje."
Nie na widzę w ogóle jak ktoś mnie ignoruje! To wkurza.. Bardzo...
- Kiedy wyruszamy.. - Spytał zniecierpliwiony Naruto.
- Jutro, więc się wyśpijcie. Czeka was pracowity dzień.
- Kakashi sensej nie idziesz z nami? - Spytała Sakura.
- Jest was tyle że to wystarczy... - Już miał wyjść ale nagle się zatrzymał. - Nie. Shikamaru i Ino dołączą do was później. Musicie mi w czymś pomóc. - I wyszedł zanim ktoś coś powiedział.
- No to do zobaczenia. - Powiedział Shikamaru. Za nim wstała Ino.
- Cześć wam. - Powiedziała. - Wyśpijcie się. - Uśmiechnęła się i oboje wyszli.
- Mam nadzieję że ta dziewczyna nie będzie zarozumiała.. - Westchnęłam patrząc na zamykające się drzwi. - Jeżeli mnie wkurzy nawet nie kiwnę palcem. - Burknęłam.
- Przestań. - Odezwał się Sasuke. Spojrzałam na niego beznamiętnie.
- Nie rozumiem was.. - Dodał Naruto. - Wam babom wszystko nie pasuje.
W ostatniej chwili złapałam Sakurę.
- Spokojnie dziewczyno. - Zaśmiałam się.
- ..Zawsze marudzicie i wydziwiacie... - Ciągnął. Zmierzyłam go wzrokiem. - Najlepiej jakbyście siedziały w domu... - ,,Niechcący" puściłam Sakurę.
- Ups.. O pięć słów za dużo. - Powiedziałam.
Sakura oczywiście walnęła go porządnie w łeb.
Zanim się spostrzegliśmy Gaara stał przy drzwiach i bez słowa wyszedł.
- On zawsze taki... Nie wiem jak to określić.. Poważny..? - Spojrzałam na Naruto a później Sasuke.

<Naruto?Sasuke?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz