- Ale wiele nas łączy.. ma inny charakter podobną przeszłość. - Spojrzałe na drzwi
- Yhym..
Sasuke spojrzał na nas po czym położył się i gapił w sufit..
Zapadła cisza. Naruto spojrzał na okno.
Zrobiło się niezręcznie.
- To może ja już sobie pójdę.. - Mruknęłam i prawie biegiem zamknęłam drzwi wychodząc. - Do zobaczenia! - Powiedziałam tylko.
Wyszłam z domu Naruto. Szłam skrótem, a nie głównymi uliczkami.
Chciałam się jak najszybciej położyć.
Nagle wpadłam na jakiegoś chłopaka z długimi blond włosami.
- Przepraszam.. - Powiedziałam lecz chłopak spojrzał na mnie z lekkim uśmiechem i zniknął za zakrętem. - Małomówny, co? - Mruknęłam do siebie i ruszyłam dalej.
Weszłam do domu. Gdy ściągałam buty spojrzałam przez okno w salonie.
Wszędzie było ciemno.. pusto...
Naruto, Sasuke i ja jesteśmy sami.. A raczej tylko Naruto i ja... Sasuke ma przecież brata... Lecz. Nigdy nie czułam się samotnie. Tylko w domu. A tak. Zawsze miałam koło siebie przyjaciół. Nawet kiedy mnie przenieśli to tutaj też nie byłam sama.. Uwielbiałam przebywać z przyjaciółmi.. i uwielbiam! Ale... miło by było gdyby ktoś jednak na mnie czekał...
Westchnęłam głęboko i zamknęłam drzwi wejściowe na klucz. Poszłam wziąć prysznic, a później położyłam się spać..
"Ciekawe co będzie jutro.."
<Jak tam u was?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz