Unikałem ale i tak oberwałem kilka razy w końcu upadłem ale wstałem
-Juz po tobie -szybko stworzyłem jedna replikę Cienia która dostarczyła mi chakre Gaara mnie nie docenił i zaśmiał się
-Konbi Henge !!
To był mój ostateczny cios złapałem go i zacząłem miażdżyc .. w sumie nie miał szans
Widziałem jak cierpi ale nie chciał dać za wygraną ...
<Garra ?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz