Patrzył na odchodzące dziewczyny.
- Idź z nimi. Ja i tak mam coś jeszcze do roboty.
- Chodź z nami. - Powiedziałam. - Zrobisz to później.
- Ale..
- Proszę.. - Przerwałam mu.
- No dobra.
W mgnieniu oka dołączyliśmy do Manku i ..ino...
Słyszałam tylko kawałek co mówiła Manku
- ... nie mam sił żeby Ci to tłumaczyć...
Słyszałam tylko kawałek co mówiła Manku
- ... nie mam sił żeby Ci to tłumaczyć...
"Myślałam że chcecie pogadać.." Usłyszałam Manku.
"Nie.. Skąd taka myśl?"
"A tak jakoś..." Burknęła.
Wyglądała na przemęczoną. Od rana ale ciągle na jej twarzy gościł uśmiech. Aż do teraz. Nie miała nawet siły się uśmiechać.
- Saske.. - Odezwała się po chwili. - Odprowadź je.. Nie mam siły. Spadam. - Rzuciła i wyskoczyła w górę resztkami sił przywołując chowańca. - Kaminari Rutsu.. - Wysyczała cicho. Nagle Kaminari się zjawiła i zabrała Manku.
- Biedna... Jest wyczerpana.. - Powiedziałam na głos.
<Sasuke? Ino?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz